Forum www.wtpiptp.fora.pl Strona Główna
 
Rejestracja
 
Forum www.wtpiptp.fora.pl Strona Główna FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj
 
Skończ opowiadanko o CxD
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 11, 12, 13  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wtpiptp.fora.pl Strona Główna -> Opowiadanko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Pon 21:33, 14 Cze 2010    Temat postu:

- Hej Courtney ! Odparła z uśmiechem.
- Jak się czujesz ? Jest źle ? Spytała.
- Wszystko w porządku. Stwierdziła. - Oprócz tego, że czuję, że ktoś jest w niebezpieczeństwie...
- KTO !? Wrzasnęła Court. - Thea musze wiedzieć. Duncan ? Zapytała.
- Tak, to chyba on. W jego domu jest wyrocznia wampirów. Odpowiedziała Thea...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Wto 15:23, 15 Cze 2010    Temat postu:

- Co? Ale jak. Zabiliśmy ją. - powiedziała Court.
- Nadal żyje.
- Ale gdzie jest Duncan? Ałć. powiedziała bo dziecko ją kopnęło.
- Nie możesz iść w takim stanie. - powiedziała Thea.
- Muszę. - szepnęła. - Znasz jakiś czar, który by pomógł?
- Tak. Ale bardzo ryzykowny. Muszę uśpić ciążę. Lecz jeśli nie cofnę czaru przed około 5 godzinami Ty i dziecko umrzecie.
- Muszę to zrobić. Kocham Duncana i nie pozwolę mu zginąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Wto 15:52, 15 Cze 2010    Temat postu:

- Ale dziecko zginie ! Zawołała Kate i złapała ją ra rękę. - Nie możesz iść... ja pójdę. Uratuję go... Wyszeptała i zaczęła płakać.
- Nie Kate... jesteś za słaba... czarownica w połączeniu z wampirem to potężna moc. Nie narażaj życia, muszę iść. Odparła Courtney. Musiała uratować Duncana.
- Nigdy nie byłam szczęśliwa... to przez moc... chce zakończyć swoje życie, ale teleportuję Duncana. Do zobaczenia Courtney... Wychlipała i teleportowała się do domu Duncana. Thea wstała i teleportowała się za nią. Court zaczęła płakać. Wiedziała, że obydwie zginą...
Tymczasem w domu Duncana:
- No i teraz zabijemy Courtney i czarownice. Wszystko zgodnie z planem. Ucieszyła się wyrocznia i poklepała Duncana po plecach, który siedział przywiązany do krzesła. Do domu wpadły Kate i Thea.
- Stakulus ! Krzyknęła Thea i dodając sobie mocy wyczarowała wilkołaka, który zaczął walczyć z wyrocznią i wampirami.
- Nic ci nie jest ? Zapytała Kate rozwiązując Duncana.
- Nie, nic. Courtney kazała wam tu przyjść ? Spytał.
- W połowie. Uśmiechnęła się. - Przetelportuję cię do niej.
- Okey. Uważajcie na siebie. Powiedział. Kate go teleportowała i zobaczyła, że wyrocznia dusi Thee swoimi pazurami. Wilkołak leżał na ziemi martwy.
- Poddaj się, albo ona zginie ! Zawołała z diabelskim uśmiechem wyrocznia.
- Nie... błagam... uciekaj Kate... nie rób tego... Prosiła Thea ostatkami sił. Wyrocznia ją puściła, a Thea zemdlała. Wyrocznia chwyciła Kate i nią rzuciła w ścianę, dzięki czemu ściana się rozwaliła, a Kate też zemdlała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Wto 16:06, 15 Cze 2010    Temat postu:

- Courtney! - zawołał widząc ją całą i zdrową. Podbiegł do niej i ja przytulił.
- Co z Theą i Kate? - spytala szybko


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Wto 16:10, 15 Cze 2010    Temat postu:

- Nie cieszysz się, że mnie widzisz !? Krzyknął załamany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Wto 16:17, 15 Cze 2010    Temat postu:

- Duncan! Cieszę się, ale one mogą zginąć! - wrzasnęła przerażona tym, jak Dun wyznacza sobie priorytety.
- Nie wiem co z nimi. - powiedział
- Muszę tam jechać. - zawołała Court


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Śro 10:58, 16 Cze 2010    Temat postu:

// Spróbuj sobie wyobrazić jak to było xDD. Ja se wyobrażam, dodaję spoko muzę i fajny efekt wychodzi xD.
Court i Duncan pojechali do domu Duncana. Wpadli do domu. Kate i Thea leżały na ziemi całe w krwi. Wyroczni nie było. Wampirów tak samo.
- Kate, Thea... Szepnęła Courtney i ukucnęła przy nich. Duncan również ukucnął.
- Courtney... Odparły obydwie. - Duncan...
- Nic nie mówcie... zabierzemy was do szpitala... Oznajmił smutnym głosem Dun. Nagle do domu wpadły inne czarownice.
- Rosakus ! Wrzasnęła jedna z nich i wywaliła Duncana za ścianę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Śro 13:36, 16 Cze 2010    Temat postu:

- Duncan! - Wrzasnęła przerażona Court. Zaczęła wyobrażać sobie, że tamte dwie padają na ziemię przygwożdżone przez ogromną rękę. Stało się tak, ponieważ to właśnie tak działa moc czarownic. - Ja córka Hekate bogini ognia zaklinam was złe moce. - powiedziała. Tak brzmią prawdziwe zaklęcia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Śro 15:03, 16 Cze 2010    Temat postu:

Nie kapuję xD.
Courtney spojrzała na nią jak na wariatkę.
- CZEGO CHCECIE !? Krzyknęła Court.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Śro 18:58, 16 Cze 2010    Temat postu:

ale to Court powiedziała xD


bo takie są PRAWDZIWE czary w Świecie nocy na którym się wzoruję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Śro 19:42, 16 Cze 2010    Temat postu:

Aha to zmienię.
Czarownice szybko uciekły. Court tuliła Duncana, który był cały we krwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Czw 8:26, 17 Cze 2010    Temat postu:

- Zaraz wszystko będzie ok. - powiedziała Court po czym zaczęła szeptać zaklęcia. Po chwili Dun Thea i Kate czuli się trochę lepiej.
- I jak? - spytała Court. - Nie mam potrzebnych składników, więc nie mogę was dokładnie wyleczyć. - dodała.
- Ja czuję się całkiem dobrze. - powiedział Dun i usiadł. Court podeszła do niego i mocno się przytuliła. - Kocham cię. - wyszeptała.
- Też cie kocham. - powiedział Duncan


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Czw 15:37, 17 Cze 2010    Temat postu:

Wszyscy pojechali do domu Court na kolację ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney
Administrator



Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada
Płeć: girl :D

PostWysłany: Czw 16:24, 17 Cze 2010    Temat postu:

- I jak? Dobre? - spytała Court widząc jak wszyscy pałaszują sałatkę grecką Razz
- Jak zawsze. - powiedział Duncan zadowolony, że wreszcie jest w domu ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gwen
Moderator



Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: girl :D

PostWysłany: Czw 17:25, 17 Cze 2010    Temat postu:

W pewnym momencie Court rzuciła zaklęcie na zatrzymanie czasu.
- Co się stało ? Spytała zaniepokojona i nieświadoma tego co zrobiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.wtpiptp.fora.pl Strona Główna -> Opowiadanko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 8 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
 
 
Regulamin